Pokazywanie postów oznaczonych etykietą astronomia. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą astronomia. Pokaż wszystkie posty

środa, 16 listopada 2016

Johannes Kepler - 386 rocznica

Johannes Kepler - portret (WikiPedia)
386 lat temu zmarł Johannes Kepler. Postać niezwykle ważna dla świata astronomii, ale i nie tylko. Był on biegłym w tak wielu dziedzinach nauki i życia, że mało kto był mu w stanie dorównać w historii naszej cywilizacji. Zmieniając oblicze astronomii wprowadził całkowicie nowe narzędzia badawcze. Sam stanął na granicy między astrologią i astronomią – taka jaka znamy ja dzisiaj. Kepler ważny jest szczególnie dla nas, gdyż to w naszym mieście miał znaleźć schronienie przed prześladowaniami religijnymi czasów Wojny Trzydziestoletniej. I tak zaczęła się jego historia na naszej Żagańskiej ziemi.

Żagań w czasach Keplera był wielkim Księstwem. Dzisiaj to zaledwie 26 tysięczne miasto. Ale ślad Keplera zapisał się na wieki w całym regionie. A upowszechnienie wiedzy o życiu Keplera w Żaganiu zawdzięczamy kolejnemu astronomowi, prof. Januszowi Gilowi. Stworzył on Instytut Astronomii w Zielonej Górze znany na świecie jako Centrum Keplera. Ale co najważniejsze zaraził nas, mieszkańców tej ziemi, pasją, pamięciom i wielkim szacunkiem nie tylko do Keplera jako naukowca, ale do astronomii w ogóle. Pan Janusz do ostatnich chwil swego życia, tak samo jak Johannes Kepler, nie szczędził trudu by pozostawić nam swoje zrealizowane marzenia i wiarę w to, że dokonać zmian mogą tylko ludzie wystarczająco szaleni by marzyć o mienianiu świata.

Jak co roku, Sekcja Astronomiczna przygotowuje Wieczór Keplera w najbliższą sobotę – 19 listopada 2016r. o 17:00 w swojej siedzibie na Szprotawskiej 4. To tradycja zapoczątkowana przez profesora Gila. Ale nim nastanie ten dzień, pragnę zwrócić uwagę naszych czytelników, że Johannes Kepler to nie tylko astronomia, ale wiele dziedzin życia w jakich zapisał się ów człowiek po wsze czasy.

Od dzieciństwa wykazywał wielki talent do matematyki. I to dla niej utorował drogę do astronomii. Stworzył tym samym Nową Astronomię. Matematyczny talent nie pozwolił mu zrobić akademickiej kariery jak Galileuszowi, ale stał się jego najlepszym narzędziem do poznawania i rozumienia rzeczywistości. Tym samym tworzył podwaliny pod rachunek różniczkowy i całkowy – rachunek nieskocznościowy. To dzięki niej, matematyce, mógł zgłębiać tajemnice płatka śniegu dając tym samym podwaliny współczesnej krystalografii.

Dzięki wydanej przez jego spadkobierców książce „Sen” stal się tez pierwszym autorem tak popularnych dzisiaj książek SF - science fiction. Odbył w niej podróż na Księżyc. A nie zdradzając jej treści, bo jej wydanie współczesne jest w języku polskim, obmyślał jak taka wyprawa człowieka mogłaby wyglądać. Z treści dowiemy się, że w wielu zagadnieniach miał rację.

Przebywając w Żaganiu więcej bywał na terenie Księstwa niźli w samym mieście. A to za sprawą wielu ciekawych zadań jakich się tu podejmował. Miedzy innymi uruchamiał maszynę drukarską, obiecana przez jego ostatniego pracodawcę, księcia Wallensteina. Po drodze modernizował pompy, dowodził słuszności techniki pomiaru wina w beczkach i rozwiązywał niezliczone problemy techniczne życia codziennego.

Legenda zaś mówi, że z pomocą bawiących się jego dzieci, odkrył jak udoskonalić ówczesny teleskop - lunetę. tak powstała Luneta Keplera. Do dzisiaj używany rodzaj teleskopów astronomicznych. Dzięki tej pracy powstały podstawy optyki. By po latach ludzie mogli nie tylko tworzyć optykę dzięki szczęśliwemu przypadkowi ale tworzyć ją w najlepszej odsłonie.

Brak środków do życia, a dokładniej niewypłacanie ich przez jego pracodawców ówczesnych i wcześniejszych. Zmusił go do dalekiej wyprawy z której nie wrócił już żywy. Daleka wyprawa zbiegła się bowiem z Minimum Maundera, które zapisało się niechlubnymi zgłoskami w historii naszej cywilizacji. Niskie temperatury, deszcz, śnieg i trudy podróży wywołały ciężka chorobę, której nie podołał. Do współczesnych czasów nie dotrwał nawet jego grób. Zmiotła go zawierucha wojenna. W miejscu cmentarza stroi dom akademicki poświęcony jego imieniem.

W naszym regionie i mieście mieszkańcy przez setki lat oddawali mu zasłużona cześć i pamięć. W Żaganiu liczne tablice i pomniki miały swoje poczytne miejsce. W samym Żaganiu działało nawet Towarzystwo Naukowe. W Zielonej Górze jakby z tradycji astronomicznych powstała wieża astronomiczna z teleskopem, by mieszkańcy mogli podziwiać kosmos. Jej budowa zainicjowana została spadkiem meteorytu w Wilkanowie nieopodal miasta. Dzisiaj w Zielonej Górze jest nie tylko obserwatorium i Instytut Astronomii, ale nawet Centrum Nauki Keplera z Planetarium i Centrum Przyrodniczym. A w Żaganiu od 2009 roku działa grupa pasjonatów astronomii w postaci Sekcji Astronomicznej w Centrum Kultury. Wielu mieszkańców jest obecnie w ten czy inny sposób związany z postacią Johannesa Keplera. Oddając pamięć historii regionalnej trudno przejść bez zainteresowania obok najwybitniejszego astronoma wszech-czasów. Doszedł on do tego niestrudzoną pracą nad rozwinięciem nauki przez całe swoje życie, które i tak nie należało wtedy do łatwych.

Dzisiaj każdy uczeń szkoły wie kto to jest Johannes Kepler. Tyczy się to nie tylko uczniów żagańskich szkół, ale wszystkich szkół na świecie. Jego odkrycia sprzed 400 lat są nadal tak aktualne jak za czasów ich dokonania. Dzięki nim latamy w kosmos, badamy najodleglejsze zakątki Wszechświata. A prawa rządzące ruchem ciał niebieskich sprawdzają się wszędzie.
 

środa, 12 marca 2014

Czeka nas spektakularny "deszcz meteorów"

deszcz meteorytów 3 lutego 2004 roku w ramach Projektu Poszukiwania Planetoid Bliskich Ziemi im. Lincolna (LINEAR), odkryto kolejną kometę. Nadano jej nazwę 209P/LINEAR.
 

środa, 23 października 2013

Radiogalaktyka Centaurus A widziana przez ALMA


Elektroniczne oko widzi ...

Jest to zdjęcie masywnej eliptycznej radiogalaktyki Centaurus A złożone z obserwacji ALMA oraz w bliskiej podczerwieni. Obserwacje ALMA, pokazane w kolorach zielonym, żółtym i pomarańczowym, ukazują pozycje i ruchy obłoków gazu w galaktyce. Są to najostrzejsze i najbardziej czułe tego typu obserwacje wykonane do tej pory.
ALMA została dostrojona do wykrywania sygnałów na falach o długości około 1,3 milimetra, emitowanych przez cząsteczki gazu tlenku węgla. Ruch gazu w galaktyce powoduje niewielkie zmiany w długości fali, ze względu na efekt Dopplera [3]. Ruch został pokazany na zdjęciu jako zmiany barwy. Barwa zielona pokazuje gaz zbliżający się do nas, a żółta oddalający się. Możemy zobaczyć, że gaz na lewo od centrum zbliża się do nas, a na prawo oddala, co sugeruje, że gaz krąży wokół galaktyki.
Obserwacje ALMA zostały nałożone na zdjęcie galaktyki Centaurus A w bliskiej podczerwieni, uzyskane za pomocą instrumenty SOFI, pracującego na Teleskopie Nowej Technologii (NTT), należącym do ESO.

Źródło:
ALMA (ESO/NAOJ/NRAO); ESO/Y. Beletsky

piątek, 18 października 2013

Saturn w neizwykłej rozdzielczości

Saturna znają prawie wszyscy. Ale dzięki Sondzie Cassini mamy okazję poznać go z zupełnie innej strony. Niewiele bowiem naszych statków dotarło w jego okolice.

Za sprawą kamer naszego posłańca i niezwykłej pracy zaangażowanego człowieka mamy okazję zobaczyć świat tej planety w zupełnie innej perspektywie.


Autorem jest Gordan Ugarkovic

 Jego prace pokazują nie tylko ten ale i inne niezwykłe światy planet Naszego Układu. Zamienia on surowy materiał z kamer statków kosmicznych na wspaniałe obrazy zapierające dech w piersiach.

środa, 6 marca 2013

Niebo za oknem początkiem marca 2013

kometa PNASTARS 2013 rok
Księżyc powoli zbliża się do nowiu, który w tym miesiącu będzie miał miejsce w przyszły poniedziałek 11 marca. Do tego czasu będzie można śledzić, jak Srebrny Glob przemierza najbardziej na południe wysuniętą część swojej orbity, każdej kolejnej nocy wschodząc wyraźnie później i nie wznosząc się wyżej niż jakieś 20° nad horyzont w momencie przejścia przez południk lokalny. Do niedzieli 10 marca Księżyc odwiedzi gwiazdozbiory Skorpiona, Wężownika, Strzelca i Koziorożca, mijając po drodze kilka jasnych gwiazd, jedną z nich zakrywając.

poniedziałek, 5 listopada 2012

Niebo w pierwszym tygodniu listopada



Na początku tygodnia Księżyc będzie widoczny wciąż bardzo dobrze, choć jego faza zmniejszy się już do wartości mniejszej niż 70%. A to za sprawą tego, że Srebrny Glob przebywa w gwiazdozbiorze Bliźniąt, wysoko nad równikiem niebiańskim. Pierwszej nocy tego tygodnia Księżyc wzejdzie jeszcze poprzedniego dnia, w niedzielę 4 listopada około godz. 20:30 i o północy będzie już wysoko nad wschodnim horyzontem. O godzinie podanej na mapce Księżyc będzie znajdował się prawie na linii łączącej Kastora z Procjonem, około 15° od pierwszej z wymienionych gwiazd i 12 od drugiej. Polluks będzie świecił także 12° od Księżyca, a najbliższą w miarę jasną gwiazdą będzie λ Geminorum, która świeci z jasnością obserwowaną +3,6 magnitudo i będzie się znajdowała 3,5 stopnia na zachód od Księżyca.