Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Żagań. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Żagań. Pokaż wszystkie posty

niedziela, 15 listopada 2020

Komety Johannesa Keplera

Johannes Kepler

390 lat temu, czyli 15 listopada 1630 roku zmarł Johannes Kepler.  Jego obecność zapisała się na kartach historii Żagania na zawsze. Kolejne pokolenia mają świadomość doniosłości dokonań tego niezwykłego człowieka, którego określa się mianem pierwszego europejczyka. Dla Keplera bowiem domem był każdy kraj ówczesnej Europy. A dokonania tego naukowca zmieniły całkowicie nasze rozumienie Wszechświata.

Dał nauce niepodważalne narzędzie dowodzenia racji odkryć w postaci matematyki. Nie trzeba było już wyważać bram w naszych umysłach. Wskazana przez Keplera droga stale prowadzi nas ku nowym obszarom wiedzy o kosmosie i naszej rzeczywistości.

Mieszkańcy naszego miasta zawsze pamiętali o tej wybitnej postaci w historii naszej cywilizacji. Z pośród wielu wybitnych osób świata on znany jest w każdym zakątku Ziemi. Będąc dumnymi z jego obecności w murach Żagania każdego roku pragniemy uczcić pamięć o nim. Nie inaczej jest i tym razem. Tak jak za jego czasów Wojna XXX Letnia nie sprzyjała tworzeniu nowej wiedzy, tak obecnie starania o przetrwanie każdego z nas nie powinny odciągać naszych zmysłów od dostrzegania szerokiego kontekstu rzeczywistości.

Dzisiaj niezwykła postać stojąca na bruku ulicy Warszawskiej daje nam wiarę w nasze możliwości. Wiarę w pokonanie przeciwności, trudności i dokonanie niemożliwego. Musimy tylko stosownie wykorzystać niezwykłe narzędzie jakie dała nam natura – nasz umysł. To on jest lekiem na wszystkie nasze problemy. Uczmy się z niego korzystać tak skutecznie jak robił to nasz mistrz Johannes Kepler.

W dzisiejszej prezentacji poznamy jeden z obszarów badań naszego astronoma. Tym samym nawiążemy do naszych doświadczeń ostatniego lata. Spotkanie z niecodziennym gościem, kometą, jest sposobem na zrozumienie zmienności Wszechświata. Gdy patrzymy na rozgwieżdżone niebo naszym zmysłom wydaje się, że jest ono niezmienne od wieków. Wędrówka wśród konstelacji głowy z warkoczem uzmysławia nam, że bezkresy kosmosu podlegają przemianom tak samo jak nasze rozumienie świata. Tylko skala czasowa jest większa.

Niech kolejne uderzenia kosmicznego zegara wyznaczają sekundy niezwykłej podróży w świat planet, gwiazd i galaktyk. To tylko mała część naszej wyprawy w kosmiczne nieznane.




poniedziałek, 6 kwietnia 2020

Żagańskie Obserwatorium Astronomiczne

Żagańskie Obserwatorium Astronomiczne
Historia lubi się powtarzać. W Żaganiu przed wojną znajdowało się obserwatorium astronomiczne - prywatne - a nawet planetarium. Trzeba było 75 lat by przywrócić tradycje astronomiczne w mieście.

A to tylko krótka historia jego budowy.

Projekt zaczerpnięto od przyjaciela z dalekiego kraju - A Small Imaging Observatory. Dzięki  temu prace mogły postępować sprawniej i uniknięto wielu nietypowych problemów.

Budowa zaczęła się pod koniec 2019 roku. Wtedy postawiono fundamenty pod główne filary budynku. Od stycznia 2020 dzięki łagodnej zimie można było stopniowo kontynuować prace.

czwartek, 20 lutego 2020

Żagańskie Obserwatorium Astronomiczne

Choć nie ma jeszcze nazwy własnej powstaje na przekór wszystkiemu. Tak oto historia lubi się powtarzać. Tu, w Żaganiu, było przed wojną obserwatorium astronomiczne. A nawet planetarium. I to w centrum miasta. Dzisiaj to nie możliwe. Ale na peryferiach czemu nie.

Na razie skrót fotoreporterski:
miejsce w Żaganiu

Wykorzystany projekt


początek

fundamenty

pierwsze ściany


warsztat podręczny na budowie

ściana od strony wejścia

wejście

wzmocnienia

szkielet pod torowisko


zabezpieczenie na nocne wichury

próba toru dla dachu

strop dachu 

jest już na swoim miejscu

zabudowa

dach gotowy

blacha trapezowa na dachu

drzwi gotowe

jeszcze klamka i zamek

niedziela, 7 lipca 2019

"Zaćmienie Księżyca i opozycja Saturna" Niebo w lipcu 2019

Niebo w lipcu będzie coraz piękniejsze w obserwacjach. Noc się wydłuża i warunki staja się coraz lepsze dla astronomów amatorów. Będzie tez piękne widowisko w postaci zaćmienia Księżyca widocznego z terenu całego naszego kraju. To dość długie zjawisko astronomiczne więc każdy powinien zdążyć je zaobserwować, a przy okazji Jowisza oraz Saturna w opozycji.





W dniu 16 lipca od 21:00 na stałym miejscu obserwacji spotkają się miłośnicy nieba by obserwować zaćmienie Srebrnego Globu i jeszcze więcej.


Oto lokalizacja miejsca obserwacji: miejsce obserwacji


poniedziałek, 3 czerwca 2019

Letnie niebo Białych Nocy

Niedawno jeden z moich kolegów na forum astronomicznym zadał dość istotne pytanie: Czy letnie Białe Noce są stracone dla obserwacji. Okazuje się, że nie. To kwestia determinacji. Oczywiście jest trudniej, bo mamy tylko zmierzch żeglarski a potem tylko cywilny, ale w ciągu tych kilku godzin lub wręcz jednej z małym haczykiem da się wiele zrobić.

Ja podjąłem się wreszcie kalibracji sprzętu do fotografii obiektów kosmicznych. Wreszcie coś się nam skompletowało i trzeba to wszystko zgrać oraz nabrać wprawy w manipulowaniu całością. Przy okazji powstają jakieś kulawe jeszcze ujęcia. Ale już da się zmierzyć wile parametrów na zdjęciu.

M101 - materiał z kadrów po 1 i 2 minuty

M101 - materiał z kadrów po 5 i 6 minut

M101 - materiał z kadrów po 5 i 6 minut

M101 - opisane obiekty

M57 - Mgławica Pierścień

M57 - opisany w Astrometry.net

M101 - opisany w Astrometry.net


Materiał zbierany kamerą CCD ATIK 314E. Guider to kamera ATIK Titan. Razem sprawnie sobie radzą. Grunt to matryce CCD.

czwartek, 9 sierpnia 2018

Noc Spadających Gwiazd

Zbliża się najpiękniejsza noc lata. To noc z 12/13 sierpnia, która jak zwykle zostanie rozświetlona tysiącami meteorów z najaktywniejszego roju w roku zwanego Perseidami.
Meteory to zjawiska astronomiczne mające swoje miejsce w wysokich warstwach atmosfery ziemskiej. Niewielkie drobiny materii kosmicznej (meteoroidy) będące pozostałością po komecie Swifta-Tuttle’a, rozpędzone do zawrotnych 70 km/s wejdą w atmosferę Ziemi by na wysokości 80-150 km rozgrzać powietrze do tego stopnia by zaczęło ono świecić. Ta materia kosmiczna ma rozmiary ziarenek piasku, ale niesie ze sobą ogromną energię, która jest uwalniana w czasie hamowania na granicy kosmosu. W maksimum aktywności roju będzie można zarejestrować do 1000 zjawisk z czego na terenach podmiejskich da się zaobserwować od kilkudziesięciu do kilkuset zjawisk na godzinę.


poniedziałek, 18 czerwca 2018

Ognisko pod gwiazdami

Spotkanie Sekcji Astro przy ognisku
16 czerwca miłośnicy astronomii z Żagania spotkali się przy tradycyjnym "Ognisku pod Gwiazdami". To coroczne przedsięwzięcie jest podsumowaniem całorocznej pracy pasjonatów kosmosu w ramach Szkoły Talentów Centrum Kultury. Wieczór spotkania służy relaksowi, zabawie i swego rodzaju przygotowaniom do rozpoczynających się wakacji. To długo wyczekiwany czas dla młodzieży i dorosłych mieszkańców miasta Keplera. W ramach spotkania przygotowywane są obserwacje astronomiczne, gry i zabawy oraz oczywiście spotkanie w gronie obecnych i byłych członków naszej grupy. Wszyscy oni stale utrzymują z nami kontakt, mimo, że los rzucił ich niejednokrotnie na drugi koniec Polski. Taki wieczór to bardzo dobry czas na wymianę pomysłów, wspomnienia i plany na przyszłość jak uprawiać tę niezwykłą i niełatwą astronomię.

 

Mieliśmy cichą nadzieję, że chmury wieczorem rozejdą się na boki i choć przez chwilę spotkamy się z piękną defilada planet jaka teraz ma miejsce na niebie. Ale rzeczywistość była inna. Nie padało, więc przy ognisku było miło i rozwijały się ciekawe rozmowy. Przygotowaliśmy za to sobie liczne atrakcje lotnicze. Na spotkani zagościły coraz popularniejsze drony. Oczywiście nasze to bardziej zabawki, ale właśnie w tym wszystkim tego dnia chodziło. Latania było tyle ile tylko prądu w akumulatorach starczyło. Odwiedziliśmy tez eskadrę śmigłowców amerykańskich jaka szykowała się od niedzielnego odpoczynku na pobliskim lotnisku dla nich. Takie akrobacje to już w naszym mieście normalka.

 Ale skoro jesteśmy przy lataniu, to warto wspomnieć, że ta technologia potrafi ludziom ratować życie. Byliśmy tego żywym przykładem. Miejsce naszych obserwacji, rejon Muzeum Obozów Jenieckich w Żaganiu to częściowo spory plac wśród drzew. Dobre miejsce do organizowania spotkań obserwacyjnych dla naszych miłośników astronomii, ale też dogodne miejsce do lądowania dla śmigłowców ratowniczych. Przy okazji naszego spotkania mogliśmy takie działanie medyków obserwować na własne oczy. Szybko i sprawnie pacjent odleciał po pomoc do szpitala zapewne w Zielonej Górze lub w zasadzie gdziekolwiek indziej. To szybki i sprawny transport. Jest on doceniany coraz częściej i w naszym kraju.

 A i dla dronów pomału znajduje się nowe miejsce. Jak na razie to głównie tylko zabawa, ale od czegoś trzeba zacząć. Im Późniejsza pora tym więcej osób przybywało do naszego ognistego kręgu. Wszyscy z nadzieja na zobaczenia choć kawałka czystego nieba. Skończyło się na pieczonej kiełbasie i żywych dyskusjach. Lato przed nami więc przygoda czeka. Nie jest to najlepszy czas dla obserwacji astronomicznych, ale planety czekają tego roku jak nigdy.

 Na początek warto spotkać się z Jowiszem. Ten już jest po opozycji i wraz z Wenus pięknie zaczyna każdy wieczór. W kolejce jest już Saturn i Mars, które szykują się do największego zbliżenia się z nasza planetą. A co za tym idzie będzie okazja do podziwiania większej ilości szczegółów niż zwykle.

 Warto jeszcze wspomnieć o samej końcówce czerwca. To w tym roku wyjątkowa data 30 czerwca. Obchodzimy tego dnia Międzynarodowy Dzień Planetoid na cześć katastrofy Tunguskiej jaka miała miejsce w 1908 roku. To dość nietypowe święto, bo przypomina nam nam kruche może być życie na naszej Ziemi. Wystarczy, że pojawi się taka kosmiczna skała na torze kolizyjnym i po ... wakacjach.

 A skoro o wakacjach mowa, to pamiętajcie, że 12 sierpnia spotykamy się w tym samym miejscu by wspólnie liczyć "spadające gwiazdy" ... przygotujcie na ten wieczór marzenia do spełnienia.

















poniedziałek, 22 stycznia 2018

Kolejne planetoidy odkryte


Właśnie jesteśmy na półmetku kolejnej kampanii poszukiwania planetoid The International Astronomical Search Collaboration (IASC), w której uczestniczą nasi miłośnicy astronomii z sekcji astronomicznej Szkoły Talentów Centrum Kultury w Żaganiu. Tym samym miło nam przekazać, że w ramach tego projektu odkryli oni już drugą planetoidę w tym roku i już 14 w ramach swojego uczestnictwa w projekcie IASC. W tym roku uczestniczy w tym projekcie edukacyjno-naukowym 10 zespołów z całej Polski i ogromna wręcz liczba z całego świata. Zespoły odkrywców to uczniowie szkół podstawowych, średnich i studenci oraz nieliczne stowarzyszenia i kluby naukowe z Indii, Pakistanu, Peru, USA czy też właśnie z Polski. Nasz zespół odkrył, jak na razie, największą liczbę tych małych ciał niebieskich z Układu Słonecznego spośród tegorocznych polskich uczestników.

Projekt potrwa tym razem do 8 lutego, czyli 32 dni licząc od 7 stycznia. W trakcie kampanii, jak nazywa się to działanie, uczestniczące zespoły otrzymują pakiety zdjęć astronomicznych z zadaniem znalezienia na nich śladów bardzo słabo „świecących” planetoid lub inaczej nazywanych asteroidami, ciał niebieskich przemykających między znacznie jaśniejszymi na zdjęciach gwiazdami. Zdjęcia były wykonane w ramach projektu PanStarrs. Projekt ten zajmuje się poszukiwaniem małych ciał krążących wokół Słońca, które potencjalnie mogą zagrażać zderzeniem z nasza planetą. Najsłabsze i bardzo liczne małe planetoidy są do zaobserwowania na zdjęciach jedynie przez wytrawnego obserwatora. Programy komputerowe nie radzą sobie z takimi obiektami i nie potrafią ich znaleźć. Dlatego praca takich pasjonatów jak nasi żagańscy łowcy planetoid jest dla naukowców wręcz bezcenna. Dowodzi to nadal wyższości człowieka nad maszynami, choćby i tymi największymi i wydawałoby się tak doskonałymi.

Wyniki swoich poszukiwań astroamatorzy ubierają w ściśle określony raport i wysyłają drogą elektroniczną aż do USA do Abilene w Teksasie, skąd trafiają do międzynarodowej bazy małych planet The Minor Planet Center (MPC). Tu zostaną z biegiem czasu zweryfikowane poprzez kolejne obserwacje, w ramach których ustalona zostanie dokładna orbita tych planetoid dokoła Słońca.

Najbardziej znana grupa planetoid to te krążące w pasie między orbitą Marsa i Jowisza. Nazywamy je planetoidami pasa głównego. Choć znamy ich już ponad 300 tysięcy to znacznie większa liczba czeka na odkrycie. Takie działanie wymaga udziału wielu osób i jest to wspaniałe miejsce dla miłośników astronomii do spełnienia swojego marzenia zostania odkrywcą nowego ciała niebieskiego.

Załączone zdjęcia prezentują członków naszego zespołu analizującego zdjęcia w ramach tegorocznego projektu IASC. Na zdjęciach widać sfotografowane gwiazdy a wśród nich ukrywa się druga odkryta planetoida w czasie tej kampanii. Jak widać zdjęcia te zdecydowanie różnią się od tych znanych nam ze stron NASA czy programów telewizyjnych. I to przysparza jeszcze większych emocji i satysfakcji z pracy każdego uczestnika poszukiwań planetoid.

środa, 16 sierpnia 2017

Żagańska Noc Perseid



Rozpoczynamy obserwacje - spotkanie na Stalagu w Żaganiu
 Tradycją jest, ze 12 sierpnia każdego roku nie tylko miłośnicy astronomii z zapartym tchem spoglądają w niebo. Taką tez tradycją stały się sierpniowe spotkania pod gwiazdami nie tylko miłośników astronomii na żagańskim przedmieściu by podziwiać spektakl Łez Świętego Wawrzyńca – lub inaczej spadających gwiazd. A dokładniej to spektakl ten przygotowuje dla nas Wszechświat obsypując Ziemię gwiezdnym pyłem po kosmicznej podróży komety  109P/Swift-Tuttle. Kometa ta odwiedzając okolice słońca paruje wyrzucając w kosmos liczne obłoki pyłu, lodu i większego gruzu. Jądro tej komety ma ok. 26 kilometrów średnicy, co przekłada się na bardzo dużą ilość materiału w postaci pyłu i małych cząstek naniesionego na swojej orbicie. Ten rozciąga się na szlaku jej podróży. A gdy przetnie orbitę Ziemi na niebie możemy zaobserwować niezliczone ilości meteorów – mniejszych i większych.

Gdy przedłużymy ślady meteorów, to zauważymy, że przecinają się one w jednym miejscu na niebie w okolicach gwiazdozbioru Perseusza – stąd tez nazwa roju meteorów – Perseidy. Same meteory z tego roju rozbłyskują na naszym niebie już od 17 lipca a kończą swoje odwiedziny 24 sierpnia. Jednak ich ilość właśnie w tę jedną noc 12/13 sierpnia, wzrasta niezwykle. Były lata, że obserwatorzy widzieli tysiące rozbłyskujących meteorów na nocnym niebie. Obserwatorzy każdego roku z niecierpliwością czekają na tę noc. Choć pogoda ostatnimi laty płata spore psikusy i ogranicza widowisko do minimum.
Aparat - uchwycone ślady samolotów i satelitów

Nie inaczej było w tym roku w Żaganiu. Wieczór już dość chłodny przyniósł rosę. Na naszym teleskopie pojawiły się krople wody. Ale im bliżej zmroku tym w okolicy Muzeum Obozów Jenieckich gromadziło się coraz więcej obserwatorów. Przyszli prawie wszyscy miłośnicy astronomii z sekcji astronomicznej, w tym też i ci, którzy nawet kilka lat temu uczestniczyli w pracach naszego zespołu. Wakacje i Perseidy okazują się dobrym momentem na spotkania i wspomnienia. Teleskop posłużył nam do obserwacji Jowisza i Saturna nim niebo pokrył cień Ziemi. Nieco po 21:00 dały się widzieć już pierwsze, najjaśniejsze meteory. Im bliżej nocy tym widowisko było piękniejsze. Niektóre ślady kosmicznych gości rozciągały się na pół nieba. Dłuższe ślady najczęściej pochodzą od większych drobin kosmicznego pyłu. Choć większość z nich i tak jest wielkości ziaren piasku. Jedynym problemem jest skierowanie głowy we właściwym kierunku. Tam gdzie ma się pojawić eksplozja. Niestety ta jest zawsze zaskoczeniem. W naszej grupie zawsze jest ktoś, kto akurat patrzy nie w tę stronę co trzeba. Jest przy tym sporo śmiechu.

Składanka zdjęć ze śladami meteorów Perseid 12 sierpnia 2017 r.
Aby temu jakoś zaradzić, sekcja uruchomiła w zeszłym roku stację obserwacyjną AllSky. Jest to kamera elektroniczna z obiektywem rybie oko o kącie widzenia 180 stopni. Rejestruje ona obraz nieba każdej pogodnej nocy. W materiale video uchwycone są wszystkie meteory jakie przeleciały w danej nocy nad dachami domów Żagania. Tak też zrobiliśmy i tej nocy. Kamera w stacji obserwacyjnej rejestrował obraz, gdy my zachwycaliśmy się niezwykłymi widokami na gwieździstym niebie. Na zdjęciach możemy zobaczyć wszystkie zjawiska z okresu od 22:00 do 23:00 12 sierpnia 2017r. To lepsze rozwiązanie niż zwykły aparat fotograficzny, gdyż ten pozwala na sfotografowanie w jednej chwili tylko niewielkiego wycinka nieba. Reszta jest niedostępna dla aparaty w jednym kadrze. Widać to na zdjęciach nieba z tej nocy. Udało się zarejestrować przeloty samolotu i satelity. Ale żaden  ślad Perseid nie uwiecznił się.

Po godzinie 23 na niebie zagościły na dobre chmury i obserwacje trzeba było zakończyć. Tak jak wspomniałem wcześniej, rój Perseidów gości dużo dłużej niż tylko w tę jedna noc. Kolejne noce dają możliwość dalszych obserwacji. Nie są one jednak tak liczne i częste jak tej jednej sierpniowej nocy w orku. A wśród Perseidów znajdziemy też sporadycznych gości znikąd. To samotni wędrowcy, którzy przylatują do nas z zupełnie innych stron Układu Słonecznego. Tak też było 13 sierpnia. Nocne niebo rozświetlił długi ślad meteoru. Leciał on dokładnie w kierunku przeciwnym do typowych Perseidów. Przelot trwał ponad 4 sekundy. Prezentowane tu zdjęcie trzeba było złożyć aż z czterech kadrów kamery AllSky – jedno zdjęcie naszej kamery to około 1 sekunda.
Samotny wędrowiec z 13 sierpnia 2017 r.

Sekcja Astronomiczna rozpoczyna swoje stałe zajęcia we wrześniu. Na początkowych zajęciach poddamy szczegółowej analizie zebrany materiał. Być może uda się wykryć jeszcze jakieś ślady, które umknęły w pierwszej na szybko zrobionej analizie zdjęć.


Takie spotkania pod gwiazdami to wspaniała wakacyjna przygoda. Choć przypomina nam o kończących się nieubłaganie wakacjach, to zostawia wspaniałe wspomnienia. Po kolejne zapraszamy za rok – 12 sierpnia 2018r. wieczorem.